:)

W zasadzie nie chce tego pisac, ale napisze.. TO bylo do przwidzenia ze moja furia zostanie tak skomentowana.. ze mam meskie lapy i w ogole.. ze Kobieta jest lepsza itd itd. Zaczyna mnie to draznic szczerze napisawszy. Pani Coco czego Pani chce? Pani bardzo nie lubi mezczyzn chyba:/ Zreszta nie dziwie sie, ja tez nie :) Nie wiem czy wstyd czy nie.. szczerze mnie to wali :) gdyby bylo mi wstyd to zapewne zadna taka notka by sie nie pokazala.. :) Kobieca reka czy nie, jest doskonala :) bo moja :) Pani ogladala kiedys swoje rece? Ciekawe, zapewne gdy za zmeczone wcale nie przypominaja Kobiecych rak tylko rece zmeczonego czlowieka. Ale to polemika to niewazne, tu nie zajmujemy sie takimi rzeczami. Moze Pani mi pomoze bloga pisac.. Pani duzo wie o Kobietach. o tym ze w czyms sa lepsze, ja nie uwazam ze sa lepsze, ale nie uwazam ze sa gorsze. Po prostu sa, jak drzewa jak kwiaty jak niebo. Sa jak roze czasem czerwone a czasem zolte czy biale, jak te ktore obsiane kroplami wody swiezo wygladaja i jak te ktore dopiero co maja sie otworzyc pod naporem goraca uczuc. Sa. Pani bardzo odziela swiat meski od damskiego, ale to nas chyba laczy, ja tez to robie tylko na innych zasadach, zalozmy ze dla mnie swiat mezczyzn nie istnieje. To jest ten Wasz stereotyp ktory mnie wkladacie Mile Panie krzyczac ze ja poruszam sie w innych juz oklepanych.

1. Pani Zmieniona... najpierw zapytala o moja plec, gdy pytam czy plec jest wazna odpowiada ze nie a za chwile przytacza mi tytul ze mezczyzni sa z marsa a kobiety z wenus, moim zdaniem to nie ma zwiazku gdyz sa Kobiety ktore mysla 'jak facet' i sa faceci ktorzy mysla jak 'baby'. Wystarczy spojrzec na siebie z drugiej strony, sadze ze rzadko sie zdarza by Kobieta miala sto procent cech i nawykow Kobiecych i tak samo z facetami:/ Wiec plec nie gra roli licza sie tylko rekacje nawyki charakter i osobowosc jednakze sa cechy wspolne dla Kobiet.

2. To ze dla kogos to przesada to znak ze albo ma inny sposob myslenia :) badz nie chce zobaczyc czegos w kims albo albo nie wiem co.. bynajmniej jesli Pani Zmieniona... czytala te ksiazke to prosze nie mowic ze to przesada :) wypisz wymaluj mozna rzucac przykladami nie przesadzonymi

3. Nie twierdze ze te cechy sa tylko babskie.

4.Jesli Pani widzi w tym wszystkim same negatywy no to juz nie jest moja zasluga :) Ja tam o Kobietach mam calkiem pozytywne zdanie, nawet gdy TAKA JEDNA doprowadza mnie do szalu wraz ze swoja Tryskajaca Kobiecoscia :) jednak gdy patrze na to nawet w szale jakiejs porywajacej dyskusji mysle sobie ze to jest OK, przeciez sie na to zgadzam i otaczam sie Kobietami i nie moge ich nienawidziec/nienawidzic(?) owszem jest pare takich cech ktore mnie denerwuja, chociazby to ze gdy chce zeby ONA mi pomogla to zamiast skupiac sie na moim problemie dalej wlasciwie skupiamy sie na Niej :) Wkurwiajace ale Slodko Wkurwiajace. Ale nie o tym mialo byc :) W kazdym razie ja uwazam ze Kobiety sa zlozone z samych pozytywow, nawet Histeria jest do pokochania :D:D:D, w koncu jest Kobieta ;)

5.Niech faktycznie bedzie pikantniej ;)

pozdrawiam :) ta notka jest zmodyfikowana i nie zawiera poprzednich mysli ktore jako pierwsze powinny byc wazniejsze no ale co tam... sens mniej wiecej ten sam tylko forma troche gorsza :) i poklac i podenerwowac sie wolno kazdemu bez wzgledu na wiek status spoleczny plec wyznanie religii seksualnosc i orientacje polityczna ;) i nie radzic sobie z bzdurnym blogiem tez wolno kazdemu :) i nie jest to ujma wiec wypraszam sobnie jakies insynuacje no i mam pretensje co do tego hasla ze moje zycie to porazka. Pani mnie nie zna, Pani czyta tylko jakies strzepki moich mysli, moze sa dla Pani bzdurne ale prosze nie skazywac mnie na swoje zle mniemanie o moim dorobku intelektualnym rozwoju duchowym tudziez spedzeniem tych niewielu lat na zglebianiu ludzi :) Nie zycze sobie by ktos kto mnie nie zna wali mi tekstem ze moje zycie to porazka. Pozwolcie ze to ja bede sobie sedzia i katem :)